Forum Redakcja Kaczej Ferajny Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kaczor Donald 01.1997

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Redakcja Kaczej Ferajny Strona Główna -> komiksy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:25, 04 Sty 2013    Temat postu: Kaczor Donald 01.1997

Zawsze chciałem to zrobić xD Dzięki uprzejmości użytkownika zelda na forum CKD, wreszcie dostałem w swoje ręce niewyobrażalną ilość skanów KD. Co za tym idzie? Mogę się wypowiedzieć odnośnie poszczególnych numerów! Zacznę sobie od 1997, bo słyszałem, że był to wyjątkowo dobry rok dla tego magazynu.



Ostrzegam przed spoilerami Razz O ile jakieś będą, nie wiem.

Komiksy:
1) Pierwszy z nich nosi tytuł "Buszujący w lodówce". Donald po przebudzeniu się - z ochotą na obfite śniadanko - udaje się prosto do lodówki, w której z niewyjaśnionych powodów zniknęły wszystkie produkty sprzed poprzedniego dnia. Na kogo nasz wnerwiony kaczorek rzuca podejrzenie o wyżarcie lodówki? Na siostrzeńców, a jakżeby inaczej Very Happy Co mi się spodobało to na pewno luźny język, jakim posługiwał się tutaj Donald.


Cały komiks miał scenariusz napisany z lekkością, a więc tak się go czytało. Natrafi się sporo zabawnych scen, można się solidnie pośmiać Smile Minusy są takie, że zakończenie po czasie zaczyna samo układać nam się w podświadomości, a na końcu bez dwóch zdań zabraknie nam elementu zaskoczenia.

2) Myszka Miki! Jaką przygodę tej awanturniczej myszy będzie nam dane zobaczyć w tej historii? Razem z Goofym Miki przywozi paczkę dla niejakiego profesora Zweisteina. Ludzie mają podzielone zdanie na temat wspomnianego gospodarza. I słusznie, bo w tej historii przedstawi mikiemu i goofy'emu swój najnowszy wynalazek - wehikuł czasu. Dostarczycieli jego paczki obiera sobie za króliki doświadczalne i wysyła ich w odległą przeszłość, do ery dinozaurów. Komiks ten uważam za katastrofę :/ O ile młodszy czytelnik, który pierwszy raz na oczy widzi tyranozaura będzie miał jeszcze uciechę, to ktokolwiek inny o chociaż maleńkiej znajomości czasów prehistorycznych nie znajdzie tutaj nic ciekawego. Oczywiście Goofy wyszedł na głąba i nie miał pojęcia o żadnym ze zjawisk mających miejsce przed jego oczyma... No, cóż, to Goofy. Zakończenie komiksu to istna masakra. O, zaspoileruję je takim oto zdaniem - "a kiedy się ocknąłem, okazało się, że to wszystko to był tylko zwykły sen." God Dammit! Nie cierpię tego!

O, mój pierwszy błąd w wypowiadaniu się o komiksach. Zapomniałem o tytule (facepalm). Tytuł jest bardzo oryginalny - "Wehikuł czasu". Jeju, ten komiks to naprawdę poracha.

3) Jednostronnicówka z udziałem Donalda. Tytuł to "Rogata Miłość". Czy rogi stanowią klucz do serca dziewczyny? Ależ tak Twisted Evil Kto nie wierzy, niech przeczyta sobie ten komiks. Laski naprawdę poleciały nawet na Donalda O_O Czy to możliwe?


4) "Śniegowy potwór." Ach, los chciał, abym przeczytał ten komiks akurat w zimę Smile Główna bohaterka tego komiksu to wiedźma Mim. Kojarzę ją jedynie z filmu Dinsyea "Król Artur", więc czego nie mogłem sobie wbić do głowy? Otóż gdyż ponieważ w "Królu Arturze" na wiedźmę Mim mogłem spokojnie powiedzieć badass. Ale tutaj to inna bajka... W tym komiksie ta budząca zgrozę wiedźma jest przyjazna! WTF?! Nie taką wiedźmę Mim chcę widzieć. Nie chcę, aby pomagała dzieciakom, chcę, aby starała się zniszczyć im święta! Mimo wszystko... jak wspomniałem, wiedźma Mim - podczas lotu na swojej miotle (hah, klasyka) - dostrzega dwójkę dzieciaków, z którymi nie chcą bawić się rówieśnicy. Rozgrywana jest bitwa na śnieżki i standardowo maminsynki dostają nieźle po tyłku. Wiedźma Mim postanawia wkroczyć do akcji! Już czuję, jak naciera ich twarze śniegiem. Już widzę, jak wchodzi w ich ciała i skacze do lodowatej wody! Tyle pomysłów, tyle możliwości!... Wiedźma Mim robi im kakao... Aby przekonać bachorów do naszych odludków. Był ten jeden plus tylko, otóż... znowu klasyka!!! Cytuję przepis na kakao:

Hehe, po prostu klasyka Smile Ale przejdę już do sedna. Komiks ten... jest dla naprawdę młodych czytelników. Ma taki dziecinny happy end. Dzieci się pogodziły bla bla bla. Morał z tego taki, przyjaźń i wspólna zabawa to życia podstawa, bla bla bla. I brakowało mi tej ostrej wiedźmy Mim. Zamiast ostrej czarownicy dostaję milutką staruszkę Q_Q Wiało nudą, jeżeli mam być szczery.

5) Gwóźdź numeru! Wspaniały komiks "Gotów na wszystko". W roli głównej - Donald! Wreszcie jakiś dłuższy komiks. Czekają nas postanowienia noworoczne Donalda oraz siostrzeńców.

Siostrzeńcy grzeczni? Donald nie wpadający w żadne idiotyczne układy? Czy komiks ten będzie ukazywał nam sceny, jak się od tego wstrzymują? Skądże znowu! W końcu to postanowienia noworoczne Smile Cała nasza czwórka ma czas na robienie czego dusza zapragnie aż do nowego roku. I wierzcie mi, ojjj, nie zmarnują tego czasu Twisted Evil Donald wchodzi w zakład z Gogusiem, że pocałuje Daisy przed północą. Nie jest to jednak proste, bo tej akurat sylwestrowej nocy będzie ona pracować na balu, wstęp tylko za zaproszeniem. Donald szybko chce się poddać, ale kiedy widzi, że Goguś nie traci nadziei, a na dodatek Z NIEBA SPADA MU ZAPROSZENIE, to myśli Donalda jakie mogą być? Pierwsza z nich - "nosz do jasnej *****!" (też bym się wnerwił xD) Druga - "Nie mogę pozwolić, aby mu się to udało". I w ten oto sposób Donald wkracza z powrotem do gry i spróbuje dostać się na vip party. Ale jak jest impreza, to jak nasi siostrzeńcy mogliby przepuścić taką okazję? Postanawiają również wkręcić się na imprezę. Co się z tym liczy? Na pewno to, że muszą uważać na swojego wujaszka Smile W końcu powinni o tej porze spać. Na koniec powiem, że komiks ten ma naprawdę wciągający scenariusz. Absolutnie nie poczujemy nudy. Pośmiać się to się pośmiejemy, ale głównym atutem tej historii jest ciekawy bieg wydarzeń. Szkoda, że tak dobry komiks jest dopiero na końcu.

I w ten sposób po raz pierwszy wypowiedziałem się o KD Smile Przyznam, że była to świetna zabawa. Pisanie takich opinii jest naprawdę fajne, tekst sam się pisał, a palce fruwały po klawiszach klawiatury Smile Jeżeli chcecie również coś powiedzieć o tym numerze, to zachęcam. Może nie zgadzacie się gdzieniegdzie z moją opinią, może któreś z moich słów podzielacie? A może nawet chcecie coś powiedzieć o mojej pseudo recenzji? ^_^ Piszcie Smile Jeśli chcecie, oczywiście nie zmuszam Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki2001
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Faliszew

PostWysłany: Sob 8:48, 05 Sty 2013    Temat postu:

Ja mam cały rocznik 1997, większość w 2 egzemplarzach i ogółem cały ten rocznik był super. Z tych lepszych numerów polecam 22.1997 i 29.1997 i 46-47.2008 oraz 5.2010 (skany widziałem na chomikuj, może to te, które dostałeś)

Ostatnio zmieniony przez miki2001 dnia Sob 8:49, 05 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:10, 05 Sty 2013    Temat postu:

Ja korzystam ze skanów zeldy, powiedziała o swoim chomiku na forum CKD Smile
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaczogród
Członek redakcji



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:01, 06 Sty 2013    Temat postu:

Nie ma to jak stare numery KD. Nie to co dzisiaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki2001
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Faliszew

PostWysłany: Wto 16:11, 08 Sty 2013    Temat postu:

Teraz możemy się spodziewać recenzji kolejnych numerów co tydzień Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:29, 08 Sty 2013    Temat postu:

No a jak Very Happy A za jakieś 2 miesiące zaczynam kupować serię Gigant Poleca, zaczynając od 2012 rocznika. Posypią się emesowe opinie. Będą pogrubienia, będą kursywy, nagłówki, przekreślenia... Będzie się działo ^_^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solariskuba
Członek redakcji



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 8:25, 09 Sty 2013    Temat postu:

A to czemu? Kieszonkowe się powiększyło...? Smile
Obecnie też sobie odświeżam rocznik 1997.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki2001
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Faliszew

PostWysłany: Śro 15:17, 09 Sty 2013    Temat postu:

Najlepsze z gigantów :


2/2009 (same dobre historie)
9/2009 (jak wyżej)
8/2010 (jak wyżej)
4/2011 (długa 100 stronicówka)
13/2011 (same dorbre historie)
3/2012 (ponad 100 stronicówka)
5/2012 (seqel komiksu Atombrella and the Rhyming Man)
8/2012 (ponad 100 stronicówka)

Są warte kupna i uwagi. Łatwo je zakupić dosć tanio na allegro.

Dobre tomy Mamuta i MGG

Mgg 11 - Wizards of Mickey
Mgg 13 - Only good stories in this pocketbook
Mgg 18
Mgg 19
Mgg 20
Mgg 21
Mgg 28
Mgg 31
Mgg 34
Mgg 35
Mamut 1
Mamut 6
Mamut 8
Mamut 12
Mamut 15
Mamut 16


Jeden miesięcznie i dasz radę na nie odłożyć - Dam ci parę przykładowych stron.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:25, 09 Sty 2013    Temat postu:

Nope, właśnie kieszonkowy się nie powiększył. 5 dych na miesiąc. W tym miesiącu kupuję 5 tomów mangi Vampire Knight, w kolejnym miesiącu dwa tomy Vampire Knight i do tego dorzucę ze dwa giganty. Jeszcze kolejny miesiąc poświęcę na same giganty. Potem wracam do Żywych Trupów. W międzyczasie chciałem jeszcze kupić sobie dwie książki: Gears of War i Gildia Magów. Poza tym jeszcze Zwiadowcy Johna Flanagana.

A wracając do gigantów, to planuję kupować wszystkie po kolei od 2012.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solariskuba
Członek redakcji



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 7:47, 11 Sty 2013    Temat postu:

W tym tygodniu kolejna pseudo-recenzja. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:19, 12 Sty 2013    Temat postu:

To bardziej opinie Razz Nawet pseudo recenzjami ich nazwać nie można, bo ja ciskam spoilerami na prawo i lewo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solariskuba
Członek redakcji



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:22, 18 Sty 2013    Temat postu:

Kiedy następna opinia? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:46, 19 Sty 2013    Temat postu:

Kiedy przeczytam kolejny komiks Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solariskuba
Członek redakcji



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:54, 31 Maj 2013    Temat postu:

Jeszcze nie przeczytałeś? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emes
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:21, 01 Cze 2013    Temat postu:

Nie ^_^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Redakcja Kaczej Ferajny Strona Główna -> komiksy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin